Zaginiona świątynia Artemidy
(Artemis - Le temple perdu Artemis)
W skrócie: | Przez stulecia lokalizacja legendarnego sanktuarium pozostawała tajemnicą. Filmowcy pokażą, jak doszło do jednego z największych archeologicznych odkryć na terenie dawnej Hellady. |
---|
Oglądaj w telewizji
Opis
Antyczni autorzy pisali o tym, że na wyspie Eubei, w mieście Amarynthos, znajdował się imponujący obiekt ku uczci Artemidy - olimpijskiej bogini zwanej wielką łowczynią. Jednym z nich był grecki historyk i podróżnik Strabon. Jego dzieło zawierało pewne wskazówki dotyczące tej budowli. Szwajcarski reżyser Sébastien Reichenbach połączył w swoim filmie opowieść na miarę przygód Indiany Jonesa z wypowiedziami archeologów, archiwalnymi materiałami i komputerowymi animacjami. Przybliżył kulisy epokowego odkrycia, które niczym wehikuł czasu przenosi do starożytności. Sukces po latach porażek Poszukiwania pozostałości sanktuarium bogini trwały już od XIX wieku. Były one jednak bezowocne, a kolejne wskazówki przynosiły rozczarowanie. W latach 60. młody archeolog Denis Knoepfler podjął nową próbę, ale jego badania zaprowadziły go daleko poza granice poprzednich ekspedycji. Potrzeba było jednak aż pięciu dekad poszukiwań, niezachwianej wiary i przekopywania ton ziemi, aby w końcu rozwikłać tajemnicę. W 2017 roku szwajcarsko-grecki zespół badaczy, kierując się wskazówkami Knoepflera, natrafił na ruiny z VI wieku p.n.e. Widzowie poznają opowieści uczestników zwieńczonej sukcesem ekspedycji. Czeka ich też pasjonująca lekcja historii.