x
O psie, który jeździł koleją

O psie, który jeździł koleją

6.2/10 6.0/10
FILM FAMILIJNY Polska 2023   od 7 lat
Występują:Mateusz Damięcki, Monika Pikuła, Liliana Zajbert, Adam Woronowicz
Reżyseria:Magdalena Nieć
W skrócie:W życiu chorej 10-latki pojawia się psi miłośnik kolei. Między nią a czworonogiem rodzi się więź.

Oglądaj w telewizji

Data Godzina Stacja
niedziela, 28 kwietnia
jutro
10:30 CANAL+ Film (z napisami)
piątek, 3 maja
za 6 dni
12:25 CANAL+ Premium (z napisami)
piątek, 3 maja
za 6 dni
13:25 CANAL+ 1 (z napisami)
piątek, 3 maja
za 6 dni
18:25 CANAL+ 4K Ultra HD (z napisami)
niedziela, 5 maja
za 8 dni
9:05 CANAL+ Family
poniedziałek, 6 maja
za 9 dni
14:05 CANAL+ Film
wtorek, 7 maja
za 10 dni
18:25 CANAL+ 4K Ultra HD (z napisami)
środa, 8 maja
za 11 dni
8:55 CANAL+ Premium (z napisami)
środa, 8 maja
za 11 dni
9:55 CANAL+ 1 (z napisami)

Opis

W życie chorej na serce dziesięcioletniej Zuzi (Liliana Zajbert), której tata, Piotr (Mateusz Damięcki), pracuje na stacji kolejowej, wkracza uroczy owczarek szwajcarski. Niezwykły pies to wolny duch, który kocha pociągi i podróże, z czego słynie w całej Polsce. Jest prawdziwym celebrytą, ma nawet swój profil w mediach społecznościowych i własny hasztag. Szybko podbija serce dziewczynki, jej taty i mamy Małgorzaty (Monika Pikuła). Staje się też ulubieńcem pracowników stacji. Jedyną osobą, która chce się go pozbyć, jest dyrektor służbista (Adam Woronowicz), zazdrosny o sławę, jaką cieszy się Lampo. Niestrudzony czworonożny wędrowiec co jakiś czas znika, by odbyć kolejną wyprawę, ale potem wraca do swojej małej pani. Niestety stan zdrowia Zuzi zaczyna się pogarszać. Zmartwieni rodzice muszą zgromadzić milion złotych na operację w Stanach Zjednoczonych. Zakładają internetową zbiórkę. Nadzieję na pomyślne zakończenie sprawy daje im właśnie Lampo... Uwspółcześniona adaptacja powieści Romana Pisarskiego. Sama książka pojawia się w filmowej produkcji i staje się inspiracją do nadania sprytnemu owczarkowi imienia, które dziedziczy właśnie po bohaterskim literackim pierwowzorze. Twórcy od początku podkreślali, że zmienili smutne zakończenie, by stworzyć optymistyczną familijną opowieść o sile rodziny i przyjaźni. Produkcja zdobyła Złote Lwiątka im. Janusza Korczaka na festiwalu w Gdyni.

Występują (pokaż wszystkich)