x
Leśniczówka (247)

Leśniczówka (247)

telenowela Polska 2020   od 12 lat
Występują:Marek Bukowski, Jolanta Fraszyńska, Przemysław Bluszcz, Henryk Talar
W skrócie:Z samego rana Czesława wchodzi do kuchni i widzi Pati szykującą się do wyjścia. Dziewczynka zamierzała odwiedzić matkę w szpitalu. Ździebłowska tłumaczy dziecku, że to niedobry pomysł.

Oglądaj w telewizji

Data Godzina Stacja
nie znaleziono żadnej emisji

Opis

Po śmierci nestora rodu Ruszczyców jego córki, Katarzyna (Jolanta Fraszyńska) i Maryna (Iwona Cichosz), próbują wieść normalne życie w tytułowej Leśniczówce. Nie jest to jednak łatwe, gdy w pobliżu swoje intrygi knują panowie z klanu Karczów.

W tym odcinku

Z samego rana Czesława wchodzi do kuchni i widzi Pati szykującą się do wyjścia. Dziewczynka zamierzała odwiedzić matkę w szpitalu. Ździebłowska tłumaczy, że to niedobry pomysł. Potem rozmawia o tej sytuacji z Magdą i zwierza się, że nie umiała podnieść dziecka na duchu, gdyż ją samą dręczą pewne wątpliwości. Magda ogląda pomieszczenie, które Jacek szykuje dla Maryny. Naciska na Mądrasiuka, żeby wyznał jej prawdę o stanie Natalii. Ten nie chce jednak łamać obietnicy. Zamiast tego sugeruje, by pojechała z nim do szpitala. W klinice mężczyzna słabnie, kiedy widzi, że salowa zajmuje się sprzątaniem pokoju Natalii. Gdy wracają do domu Ździebłowskiej, spotykają w nim Zalewską. Ta prosi Jacka o zaopiekowanie się Pati, by mogła rozmówić się z najbliższymi. Następnie informuje ich, że ma nieoperacyjnego glejaka mózgu. Przed komendą Wigrowskiego zaczepiają reporter i kamerzysta. Chcą dowiedzieć się, jakie są powody napastowania Karcza przez policję. Trochę później Nowicki oświadcza Kowalskiemu i Łukaszowi, że chce przesłuchać Bogdana. W drodze do sali, w której przebywa Karcz, komendanta i Wigrowskiego nie przestają wypytywać dziennikarze. Co więcej, Janusz nie zamierza pozwolić im wejść do środka i żąda obecności adwokata. W końcu pojawia się Grzymowski. Nowacki prosi, by młody Karcz opuścił pomieszczenie. Bogdan nie zamierza też rozmawiać przy Teodorze. Rozzłoszczony komendant wychodzi, a za nim jego podwładny. Janusz dziękuje ojcu, że nic nie powiedział, ale ten oświadcza, że to jeszcze nie koniec. Krzysztof zajmuje się pożyczkami Poli. W domu wczytuje się w ulotki o różnych kierunkach studiów i stypendiach. Utrudnia mu to Hania kłócąca się z Jerzym o to, czy rodzice powinni ingerować w życie dzieci.

Występują (pokaż wszystkich)

Zobacz także